Roztopy / Indyk

Autor:
Andrzej Wełmiński
Rok powstania:
1985
Rodzaj:
Obraz
Technika:
akwarela, gwasz, złoto
Materiał:
jedwab
Cykl:
Rozmiary:
60,5x33 cm
Nr. inwentarza:
Wel JE-005

drukuj

Roztopy (Indyk)

Zima topnieje niepostrzeżenie – jak wspomnienie, jak dzieciństwo. W pejzażu z obrazu Roztopy (Indyk), Andrzej Wełmiński zestawia realizm ze snującą się aurą niesamowitości. Chłopiec z zabawkową harmonią w dłoniach stoi boso na granicy dwóch światów: dziecięcego i dorosłego, realnego i symbolicznego, lodu i ziemi. Jego spojrzenie skierowane jest w dół, ku instrumentowi – jakby słuchał wewnętrznego dźwięku, jakby próbował nadać sens chwilowemu roztopowi w świecie, który wciąż jest w półśnie zimy.

Wiejskie zabudowania w tle, pokryte grubą warstwą śniegu, przypominają senne wspomnienie – idylliczne, ale i odległe. Biel śniegu stopniowo ustępuje brunatnym i złotym tonom ziemi – niebo również traci chłód zimy, przybierając niespodziewanie ciepłe odcienie, zapowiadając zmianę, niekoniecznie tylko meteorologiczną.

Obok chłopca kroczy duży indyk – dziwnie monumentalny, z czerwienią zwisającej gardzieli. Zwierzę nie jest jedynie wiejskim ptakiem – to figura dziwności, niepokojącego towarzysza, może strażnika świata dzieciństwa, może zapowiedź jego końca.

Scena – choć z pozoru prosta – posiada w sobie dramaturgię zawieszenia. To świat widziany z perspektywy dziecka, ale filtrowany przez dorosłą pamięć. Roztopy (Indyk) są nie tylko obrazem o końcu zimy, lecz przede wszystkim opowieścią o styku tego, co przemija i tego, co już się nie wydarzy – melancholijnym i poetyckim komentarzem do osobistych pejzaży pamięci.